jeśli jeszcze nie wicie

to informuję, że mamy nową polską firmę produkującą wspaniałe papiery. O kim mowa? Mowa o

 <--klik w banerek

 Z okazji premiery nowych kolekcji zostało ogłoszone candy. A do wygrania są te oto papiery i dodatki, które zaprojektowały dwie utalentowane, znane, polskie scraperki - Anai i Finn.

Każda z tych kolekcji składa się z 6 dwustronnych papierów o wysokiej gramaturze (250g/m2) i bardzo wysokiej jakości. Papiery są giętkie, świetnie i równomiernie chłoną media, a zarazem wspaniale dają się ciąć dziurkaczami. Są bezdrzewne, bezchlorowe i długowieczne (tzw. archival). 

W każdej kolekcji znajdziecie koordynujące naklejki w dwóch wymiarach – 12×12 cali (30,5×30,5cm) oraz 6×12 cali (15×30,5cm) oraz arkusze z wyciętymi elementami. Arkusze elementów są wykonane z tego samego grubego, ale giętkiego papieru. Natomiast naklejki są wykonane z najwyższej jakości matowego papieru, który jest chłonny. Co to oznacza? Oznacza to, że jeśli jesteś miłośniczką mediów, możesz w dowolny sposób „podkolorować” i potuszować także naklejki – innymi słowy, dostosować je do swoich potrzeb.

Prawda, że warto się pokusić:))

Miłego wieczoru i dziękuję za miłe komentarze pod poprzednim postem:))

-Zielonooka

JOS - emocje

Emocje to temat naszego kolejnego odcinka Jak One Scrapują:)

A poniżej przedstawiam moją interpretację tego tematu.
Na foto moje 3 dniowe Maleństwo w ramionach tatusia:))

ukryty tag

A teraz opowiem Wam o moich eksperymentach z maską, która wystąpiła w tym LO.

Jak wiecie nie jestem ekspertem w tej dziedzinie a maski to dla mnie nowość, coś czego używam od niedawna a może raczej staram się ich używać, robić coś z nimi.
Wiem, że to co teraz napiszę nie jest też wielkim odkryciem ale mam nadzieję, że dla początkujących lub chętnych kupić sobie maskę(ki) może się przyda:)
Jak wiadomo maska to inaczej szablon. Te, które można kupić w scrapowych sklepach są zrobione z matowej folii, takiej jakby okładkowej czyli takiej trochę grubszej i sztywniejszej (ale są dość giętkie).
Wiadomo też, że maski mogą być zrobione z różnych materiałów i możemy wykonać je samodzielnie, chociażby używając do tego ozdobnego dziurkacza (wystarczy wyciąć motyw w papierze i mamy gotową maskę).

Jak i z czym możemy ich używać?

1. maska + tusz (tu distress) nanoszony gąbką poprzez kuliste ruchy - możemy uzyskać bardzo wyrazisty lub delikatny motyw

2. maska + glimmer mist

3. maska + farba akrylowa - przykładamy maskę do papieru, nakładamy na brzeg szpachelki lub np.: jakiejś starej karty kredytowej farbę akrylową i "zaszpachlowujemy dziury" - tak powstaje nam lekko wypukły wzór

4. maska + papier ścierny o drobnej gramaturze - maskę umieszczamy pod papierem (pamiętacie zabawę z monetami i ołówkiem??), z góry papier przecieramy papierem ściernym

5. maska jako stempel z użyciem glimmer mist - spryskujemy maskę mgiełką i przykładamy mokrą stroną do papieru, lekko dociskając

6. maska jako szablon do wycinania - przykładamy maskę do papieru (dobrze by było przykleić maskę po bokach tak by nam się nie przesuwała) i ostrym nożykiem wycinamy wzór (możemy także odrysować wzór ołówkiem i wyciąć nożyczkami)

7. możemy także użyć maskę jako szablonu do odrysowania - odrysowując wzór i wypełniając go np. farbą za pomocą pędzla.



Można mieszać te sposoby, z pewnością coś ciekawego wyjdzie.

Mam nadzieję, że Was trochę zainspirowałam do zabawy z maskami:)
A teraz zapraszam serdecznie do moich koleżanek z Zespołu, zobaczcie co one dziś przygotowały:
- Anai
- Betik
- Encza
- Finn
- Mamuta
- Tusia

Pozdrawiam:)

-Zielonooka



Materiały ze sklepu scrapki.pl:

czasem słońce czasem deszcz...

Pochwalę się ATeCiakiem jaki niedawno do mnie przyleciał, dostałam go od Tusi gdyż wielce się zachwyciłam jej pierwszym ATC z udziałem UTEE i koniecznie chciałam mieć taki. No i mam, jeszcze piękniejszy - dziękuję:*

Muszę przyznać, że w rzeczywistości jest jeszcze bardziej zachwycający:)



Pozdrawiam:)


-Zielonooka

październikowy ślub z motylem

Ramka pozłacana mistem ale nie widać:(


Dziękuję za miłe komentarze pod poprzednim postem:* (oczywiście te 5 min to raczej przesadzone ale kartkę robiło się bardzo szybko.......... noo może to było 15min:D)



Pozdrawiam z zimnego i deszczowego zachodu........brrrrrrrrr

-nadal chora Zielonooka

Gratuluję:)

Przedstawiam Wam dziś dość prostą, pięciominutową kartkę gratulacyjną. Oto ona:)

Parę słów więcej na jej temat znajdziecie na sklepowym blogu scrapki.pl :)



Pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa, które dla mnie tu pozostawiacie:)

-Zielonooka


Użyte materiały ze sklepu scrapki.pl:

K&K

Miłej środy:)

-Zielonooka