28 kwietnia 2010

kilka fotek z Krakowa:)

Dominika ze Scrapińca czyli Gizmo

moja internetowa duszyczka - Betik

Arla (na życzenie Pani z foto:))

Nowalinka
Asia czyli Kamaftut

Humorzasta czyli Magdowo:)

wiecznie śmiejąca się Nulka;)

Nowalinka i Arine (ciekawe co tam wypatrzyła??:D)

Mrough

ekipa ILS - Anna-Maria, Jaszmurka i Nulka

Dekuferek, Kamaftut i jedna z uczestniczek warsztatów.



Po obkupieniu się i wzdychaniu (do tego czego nie mogłam sobie kupić) poszłam na kawę ...

ale była .... bleeeeeeee:P

Następnego dnia rano popijałam smaczną herbatkę pod Ratuszem:) ...


... i było miło:D

Aaaaaaaaa i znalazłam fajną papierową kompozycję, wiszącą w witrynie jednego z barów.

Spodobała mi się, dlatego zrobiłam jej fotkę:D

Fajowska, prawda?:)

No i to by było na tyle:)

Jeszcze raz wszystkich serdecznie pozdrawiam, tych , których udało mi się rozpoznać i tych, których nie rozpoznałam.

Ściskam serdecznie, dziękuję za miłe komentarze dotyczące prac do ILS:*

-Zielonooka

14 komentarzy:

Ludkasz pisze...

Już teraz wiem,że na pewno Cię widziałam;)Mijałyśmy się i przyglądnęłam Ci się badawczo, ale nie mogłam skojarzyć:) W zasadzie Ty już wychodziłaś, a ja dopiero przyjechałam:)
Pozdrawiam serdecznie:)

milqin pisze...

Super zdjecia. Jak miło zobaczyć Wasze radosne twarze!
No ta kompozycja papierowa swietna!

Rybiooka pisze...

Dziękuję za obszeeeeeeeeerną foto - relację :)
Fajne fotki mąż Ci robił :)
Dekoracja w oknie ciekawa ;)
A opowieści o CraftWarsie nie będzie buuuuuuuuuuuu

Nowalinka pisze...

Najbardziej cieszy mnie fakt, że rozpoznałam Cię bez problemu, czyli Twoje zdjęcia nie mijają się z rzeczywistością (to lubię). Żałuję, że nie dałyśmy się rady spotkać na spokojnie, na Rynku poza gwarem zlotu.

Świetne foty!! :)

BETIK pisze...

Mogłabym napisać dokładnie to samo co koleżanka powyżej:)

Bożena Bo-Art pisze...

Ehhhh pozazdrościć.. :( Ja nie mogłam być z Wami w Krakowie, a oglądając już nie jedną relację fotograficzną z CraftShow warto było tam pojechać. Może następnym razem mi się uda.
Pozdrawiam serdecznie :)

asica.p pisze...

mnie tez nie bylo i buuu zaluje
ale mam nadzieje ze bedzie okazja Cie poznac:)

Rachel pisze...

ale wam fajnie było....zazdraszczam :)

carrot pisze...

Stoję na tym przystanku i myślę: kogoś mi przypomina ta dziewczyna...
Zagadka rozwiązana :)

Podpisuję się też pod Rybiooką - ślicznie Cię mąż uchwycił :)

Kasia G. pisze...

no tak śliczne fotki mężuś zrobił :)i nawet ja się załapałam :P to już mniej śliczne..hihi

OsicaPottery pisze...

Buuuuuuuuuuuuu. Ale żałuję że nie mogłam tam być! O rajuśku, skręcę się z zazdrości! Dzięki za fotorelację. Miło zobaczyć te wszystkie Buzie osób które zna się tylko po nicku. Teraz wiem jak wyglądają te super zdolne kobiety. Za rok nie odmówię sobie przyjemności bycia na zlocie. Może wtedy razem wypijemy kawkę na rynku? Co Beata?

Fioletowe poddasze pisze...

Ale mi żal :(
Piękne masz zdjęcia :)

Huma pisze...

Ta kompozycja, a raczej dwie identyczne wiszą w oknie DYNI:) widziałam i też nie mogłam przejść obok niej obojętnie. Zastanawiam się, jak jest zrobiona...

babojagołak pisze...

Jak to jest ze u ciebie piekna Anan jest tłusta i mrought szkarada ogromna? moglas wylaszczyc tak jak reszte